Przepływomierz-problem? CHECK ENGINE

  szukane wyrażenia:   check  -  engine
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich miłośników Hyundaia..
Ja posiadam od 3 lat Accenta 1.3 model 2000r 3 door po tuningu własnej koncepcji tj: stożkowy filtr powietrza, magnetyzer, świece czteroelektrodowe, strumienica wydechu, sportowy wydech KM, alufelgi 15", opony 195/55 , spojler na tylnej klapie..
Mam tylko jeden problem - świecąca się kontrolka " check engine"..cały czas..podobno ta cześć była w tym omedu wadliwa- moja miala nr serii 378 i została na gwarancji wymieniona na nr 349..przejechałem jakieś 500 km i... zapaliła się znowu..nie wpływa to na zachowanie samochodu (przyspiesza, odpala bez problemu, nie zmieniło się zużycie paliwa) ale jest to irytujące zwłaszcza w nocy bo rozprasza..Czy ktoś z kolegów miał taki problem???

[ wiadomość edytowana przez: doogas dnia 2004-05-21 12:43:51 ]
  
 
Może stożek bruździ. Z tego co mi wiadomo w puszcze filtra powietrza jest czujnik a ty go pewnikiem zdemontowałeś. Pewnie to....
  
 
a moze lambde zepsułeś wkładając strumienice?
  
 
Heh moze ja pomoge. Posiadamy ten sam model auta, rowniez po tuningu wlasnej koncepcji. Tez wsadzilem filtr ale JR i nie stozek a wkladke. I rowniez u mnie sie swieci lampka CHECK ENGINE. Usuna mi to na serwisie w tym tygodniu.

A teraz postaram ci sie wyjasnic od czego to jest. Zadna lamba ani czujnik . Przyczyna bardzo prozaiczna.

Wiec najpierw TEORIA. Wiec lampka ta swiadczy teoretycznie o tym ze nawalaja wtryski (lub uklad wydechowy) w aucie. Ale to tylko teoria bo praktyka mowi co innego.
Mianowicie. Jesli zdarzylo ci sie tankowac waszke w stylu Vpower95 lub 99Racing, to po czesci jest to powodem. Teoretycznie zbyt duze nasycenie oktanow i bledy w kompie wyskakuja.
Druga sprawa u mnie przed tym wydarzeniem zaczal siadac Immobiliser, dzieki czemu wystepowaly bledy na kompie. Po jakims czasie przenioslo sie to na inne "podsystemy".

Wiec reasumujac. Stary to po prostu standard jesli choc troche przerabiales auto. Po prostu masz blad w kompie.
Normalka. Wystarczy ze podjedziesz na serwis zaplacisz 50zl, podepna komp i to wykasuja. TO TAKA DOBRA WIADOMOSC.

A ZLA WIADOMOSC TO TO ze ta usterka jak juz zacznie sie pojawiac, to bardzo lubi sie powatarzac do kurwy nedzy
Tak wiec wydaje mi sie ze i ciebie i mnie czeka jeszcze niejedna wizyta w serwisie w celu wykasowania tego bledu.

W kazdym razie to nic powaznego, ale uciazliwe bo pomarancz wali refleksem w nocy po wskaznikach i wcale sie nie dziwie ze cie to wkurwia.

Hyundai Accent 1.3 12V 2000r. 4D Sedan.
Pozdrawiam
  
 
ja mam problem z przepływomierzem w nissanie - efektem jest brak mozliwości odpalenia samochodu na benzynie rano
  
 
dzięki za podpowiedz.. juz kasowali mi kompa kilka razy (na kazdym przegladzie) - w sumie to za darmo (bo na gwarancji)..
najlepsze jest to,ze nawet jak podepna go do kompa i swieci ta je..ana komntrolka to komputer niby pokazuje bledy,ale wszystkie odczyty sa w porzadku ..jak fabryczne ustawienia...
teraz to nie wiem,czy jest sens to w ogole wykasowywac z komputera i placic te 50 za serwis skoro po ok. 500 - 1000 km znowu sie kontrolka zapali...
niby teraz wlozyli mi nowy przeplywomierz (ten z niewadliwej fabrycznie serii) a kontrolka i tak po 500 km sie zapalila..
a teraz najlepsze: - samoczynnie mo zgasla...tak nagle podczas jazdy..wczoraj...kilak razy odpalalem auto bo nie wierzylem..ale przejechalem juz jakies 200 km i na razie jest oki...
coz...
zobaczymy co bedzie dalej...
ps... zakladajac strumienice nie naruszylem sond lambda bo na ostatnim przegladzie wszystko wykazalo ok,,,
teraz mam ochote wywalic katalizator..gadalem juz z mechesem i powiedzial ze nie ma problemu tylko musie w oryginalna puszke włożyc metalowa rure..jakbym usunal cala puszke to sondy lambda moglyby wariowac...

ale coz...

te wszystkie wkurzajace rzeczy sa warte tego,ze jakies tam Corolle czy Civice wachaja moje spaliny (tudzież oczyszczone bo mam magnetyzer)...
  
 
ja bym sie zastanowil na wycinaniem katalizatora.. w koncu po coś ktos go tam wsadzil. wlasnie chyba balbym sie bledow w kompie. jedna z sond lambda jest chyba na katalizatorze albo zaraz za nim
  
 
Bracie zostaw katalizator. Uwierz doswiadczeniu wielu krytycznie nastawionych do swoich modsów ludzi. Nie wiem jak jesteś zaawansowany jeśli chodzi o tuning i co dla ciebie jest oczywiste a co jest mitem ale wycinanie kata to jeden z mitów. Jeśli ktoś się czuje urażony to przepraszam - układ wydechowy to skoplikowana częśc auta. Jego projektowanie to poważne zadanie masa prób doświadczeń i sporo parametrów. Znam sporo gości którzy wycieli kata i kilku z nich dokładnie sprawdzało osiągi , żaden by tego nie powtórzył.

zapomniałem.... co do błedów kompa - jej zapalenie generuje kody które po podpieciu w serwisie powinni ci podać. Nie ma takich numerów ze lampka się zapala i wszystko jest ok. Zawsze występuje jakiś problem bo bez niego nie ma sygnału do kompa by zapalił lampkę. Jak nastepnym razem ci sie podepną niech podadzą ci numery kodów sprawdzisz sobie na stronie hyundai
www.hmaservice.com/webtech/ czy są jakieś wyjaśnienia albo zmień serwis.




[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2004-01-14 09:39:16 ]

[ wiadomość edytowana przez: doogas dnia 2004-06-01 15:10:58 ]
  
 
zapalająca się lampka checka niekoniecznie świadczy o stałej niesprawności, błąd wrzuca do pamięci kompa nawet przy chwilowej pomyłce. po wstawieniu stożka niestety ale pomijasz czujnik powietrza (błąd), wrzuca też przy niesprawnym układzie zapłonowym ( czasem głupie świece) oraz sprawdź regulację czujnika położenia przeustnicy. kontrolka powinna sama zgasnąć po usunięciu przyczyny jeśli nie chce to zaleca się odłączenie akumulatora na 15-20 sekund. jedno pytanie : gaz czy benzyna?
  
 
dzieki wszyskim za podpowiedzi..
na szczescie do tej pory mi sie juz nie zapalila ponownie ta pi..ona lampka...
przejechalem juz ok. 400 - 500 km i jest ok..
moze sie wiecej nie pojawi..
rzeczywiscie chyba cala seria tych przeplywomierzy o nr 578 byla wadliwa..

  
 
No to teraz ja opowiem co miałam z regulatorem przepływu powietrza bo to chyba o to chodzi, tylko nie w hyundaiu tylko oplu corsie, otóż przez pół roku nie mogłam sobie z tym poradzić, po miesiącu od kupienia auta zapaliło sie pomarańczone światełko i koniec !!!, pojechałam do mechaników stwierdzili własnie ze jest uszkodzony regulator, żeby podłączyć do komputera...podłączyłam, facet skasował 50 zł i stwierdził ze mam uszkodzoną bardzo malutką część w śrdoku kostki, taką diode czy coś, przedmuchał, wsadził i działało...przez miesiąc. Problem polegał na tym że samochód na wolnych obrotach gasł i sie dławił. Regularnie co miesiąc pojawiała aię cholerna pomarańczowa lampka a ja jeździłam do speców którzy dłubali, czyścili, dmuchali.....itd, itd, ...skończyło sie na wymianie kostki, niestety, ale zapłaciłam połowę ceny bo używana i na gearancji..koszt ok. 500 zł. No i przestało świecić.....Mam nadzieję że u Ciebie to jest coś zupełnie innego ale współczuję, świecąca pomarańczowa lampka prawie śniła mi się po nocach.....
Pozdrawiam
  
 
a u mnie znowu sie zapalił "check engine"..po 500 kilometrach...
odpiałem akumulator..podłączyłem z powrotem..i nic.. dalej świeci..
ale szczerze powiem,ze mam to gdzies...dopoki mi auto pali, nie dlawi sie i jezdzi tak szybko jak zwykle to sie tym nie przejmuje..
chyba odepne ta lampke calkowicie zeby nie draznila....
Agag35 - u mnie ten przeplwomierz kosztuje ok. 1000 zl plus robocizna...
ale na szczescie wymienili mi go w ramach gwarancji...
  
 
i będzie się świecić. wróć na próbę jeśli możliwe do starego filtra. i znowu odłącz akku.
  
 
no..sprobuje..ale szczerze mowiac mam juz to gdzies...
niech sie swieci!!! wezme i zakleje ta kontrolke zeby mnie nie wkurzala..bo oprocz tego ,ze swieci to auto zachowuje sie normalnie...
najlepsze jest to,ze jak podpieli sie w warsztacie do komputera to stwierdzili,ze mimo,ze wychodzi blad przeplywomierza, to wszystkie odczyty sa idealne!!!
wiec niech sobie swieci....
pozatym zrobilem sobie zaj..iste postojówki z niebieskich diod..
jak kogos to interesuje w jaki sposob to sluże porada...
naprawde..ksenony to przy tym efekcie pikus...
  
 
no i teraz u mnie.. ale ja nie mam najmniejszej przerobki.. zapaliła sie check engine.. pomarańczowa szmata ..a auto jeździ.. hmm.. jakby lepiej ..chyba musze do serwisu jechać.. ew. przeczyszcze jeszcze styki na czujnikach.. wie ktoś ile to kosztyuje podłaczenie pod komp.?

H Accent 2000 5D 73tys.km
  
 
niestety ja wiem ile kosztuje..przynajmniej w Krakowie..
Na szczęście robili mi to bezpłatnie w ramach gwarancji..
przygotuj się na wydatek 50 zł...
ewentualnie....
odepnij sobie na ok. minutę obydwie klemy od akumulatora...
mnie pomogło...
  
 
tylko na jak długo to pomaga
  
 
sprawdź kable i świece, potrzebna może byc korekta ustawień czujnika przepustnicy ale jeśli chodzi tak samo jak wcześniej to nie.
obstawiam układ zapłonowy.
  
 
no więc.. odłaczyłem aku.. poodpinałem wtyczki.. poruszałęm kablami.. poprzecierałem styki.. podłaczyłem wszystko.. i póki co ten 'check' sie nie swieci. blad sie skasowal. ciekawe za ile znowu bedzie. ojciec ma przegląd za 2 tys km. wiec jesli do tego czasu sie pojawi to pojedzie i sie okaze co i jak. a na razie jest cisza..
  
 
i dupa. dziś sie włączyło znowu..